FORUM
Pages: 1 << 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 >> 66
Add post
kasiulka03 2010-03-07 15:33:24 Reply dziękuję | |
villemka 2010-03-07 12:59:40 Reply dziekuje za sprowadzenie do Polski Padyego Kelly. | |
Anutka 2010-03-06 17:18:48 Reply pięknie obdarzył Cię Bóg:)i pięknie śpiewasz na Jego chwałę:) pozdrawiam | |
Danusia 2010-03-01 21:46:17 Reply Pomimo, iż nie miałam możliwości bycia na spotkaniach z Br.Johnem Paulem Mary to jednak zobaczyłam w internecie jego pobyt w Krakowie i Chorzowie, oczywiście częściowo.....Ale to mi wystarcza by cieszyć się razem z nim tym szczęściem któremu na imię JEZUS. On stracił ziemską Mamę....ja również ją straciłam w Dniu Matki.....:(:(:( I coś nas z Bratem łączy.....coś o czym mówiła moja Mama przed odejściem z tego świata.......może kiedyś będę mogła Mu to powiedzieć....a może Tobie uda się mu to przekazać.... | |
Aaron 2010-02-19 19:30:09 Reply *gdyby | |
Aaron 2010-02-19 19:29:39 Reply *nie było by | |
Aaron 2010-02-19 19:29:15 Reply Coś czuję klesik-u, że pewnie nie było z tym problemów... gdby było je komu robić ;D Pozdrawiam zespół bardzo ciepło.:) God bless | |
kleksik 2010-02-13 11:09:11 Reply Bardzo chcialabym prosic o czestsze umiejszczanie zdjec z koncertow na stronie internetowej. pozdrawiam | |
piker 2010-02-11 14:31:43 Reply Widzę Violu że masz dynamicznie rozwijający się portal na myspace.com Gratuluję | |
wiola 2010-02-08 15:46:12 Reply jestem również pod wielkim wrażeniem Twojego wykonania,,Psalmu mojżeszowego"w Szansie na sukces jak i Twoich utworów.Pozdrawiam | |
Wiola 2010-02-08 15:44:54 Reply droga Wiolu!!Z całego serca dziękuję za organizację przyjazdu Brata Johna Paul Mary...To co przeżyłam w Krakowie i Chorzowie nie potrafię opisać...Piękne spotkania,Barka po polsku w Chorzowie to było coś cudownego....Dzięki tym spotkaniom stałam się silniejsza....i zmieniłam się wewnątrz.A w styczniu modliłam się by przyjechał,bardzo potrzebowałam Tego spotkania,w grudniu miałam dni załamania.Po Krakowie się wyciszyłam i zrozumiałam,że jest teraz szczęsliwym człowiekiem,a zawsze Tego mu życzyłam.A teraz po Chorzowie jeszcze na lepsze.Dziękuję Ci z całego serca.Mam nadzieję,że nie raz jeszcze ściągniesz brata Johna Paul Mary do Polski.Pozdrawiam serdecznie!! | |
paulina 2010-02-08 11:41:18 Reply Violu,Jestem pod wrażeniem twojego wykonania Psalmu Mojżeszowego w Szansie na sukces!Dopiero teraz miałam okazje go usłyszeć i słucham go niezliczoną ilość razy!A Widzieć Więcej również przepiekne. | |
Darianna 2010-02-07 11:22:27 Reply Serdeczne dzięki za sprowadzenie do Polski Br. Johna Paula Mary. | |
Beaciuchna 2010-02-06 14:48:13 Reply Ja również dziękuję Ci za to, że dzięki Tobie John Paul Mary zagościł w naszym kraju i mimo tego, że nie mogłam uczestniczyć w tym przepięknym wydarzeniu, gorąco Ci dziękuję:D Wierzę, że jeszcze nie raz nam Go tu ściągniesz i dostąpię zaszczytu zobaczenia Go na żywo i usłyszenia Twojego pięknego śpiewu:) Pozdrawiam i życzę samych sukcesów!!! Beata | |
Marzena 2010-02-01 22:51:44 Reply Jak słyszałam pani głos w kościele... to było niesamowite przeżycie! Ma pai siłę! Życzę powodzenia i dużo sukcesów. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze być na pani występie. Pozdrawiam bardzo serdecznie... | |
Ania 2010-01-28 13:20:15 Reply Pani Violu Ma Pani niesamowity talent i to nie tylko można usłyszeć ale również poczuć całym sobą. Ale najbardziej podziwiam i szanuję w Pani skromność, której brakuje wielu wokalistom. | |
Gosia 2010-01-28 01:59:53 Reply Ja również przyłączam się do podziękowań dziewczyn za ponowne sprowadzenie do Polski Brata Johna Paula Mary. Spotkanie było wspaniałe, a "Barka" po polsku...brak słów. Z całego serca Bóg zapłać za poświęcony czas i energię Wchodząc na stronę dotarłam do Twoich dokonań artystycznych i przyznam, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam, Gosia | |
Klaudia 2010-01-26 17:33:46 Reply Piękna i utalentowana ;)) Podziwiam Panią ! | |
Ula 2010-01-26 13:58:16 Reply Violu, Chociaż w ten skromny sposób mam okazje podziękowania Ci za współorganizacje ponownego przyjazdu i koncertu Brata Johna Paula Mary we Wrocławiu. Niestety nie miałam na miejscu okazji uścisnięcia Ci dłoni osobiście, ale z całego serca jestem Ci wdzięczna za kilka gorących godzin w kościele, przepelnionych muzyką i radością. Dziękuję za tą pozytywną energię, która na nowo, po ostatnim październikowym spotkaniu w Warszawie, została naładowana:)Trzymam kciuki za kolejne takie spotkania i mam nadzieję zamienić z Toba kilka słów prazy kolejnym koncercie. Gorące pozdrowienia:) | |
paulina 2010-01-25 21:29:04 Reply Violu !!! DZIĘKUJĘ ZA WSPANIALE SPOTKANIE W CHORZOWIE,NIE ZNAM SZCZEGÓŁÓW ,ALE CZUJĘ ŻE BYŁO W NIM DUŻO TWOJEJ I ZESPOŁU ZASŁUGI!!!DZIEKI ODE MNIE I OD DZIEWCZYN ZA WSZYSTKO CO DLA NAS ROBICIE BY PRZYBLIŻYĆ NAM PANA BOGA !!!XXXXXXXXXXXXXXX | |